Warto zdać sobie sprawę, że o w pełni niezależnych ekspertów jest trudno, bo wydają wyroki we własnej sprawie. W końcu trudno spodziewać się, by fizycy jądrowi i, nieliczni w Polsce, ludzie wykształceni w energetyce jądrowej mogli nie popierać programu jądrowego. Znam jednak prosty test na rzetelność eksperta. Gdy mówi, że „nie ma alternatywy dla programu jądrowego”, przestaje być ekspertem, staje się lobbystą (podobnie jak ekspert zielonych wyrażający fundamentalny sprzeciw przeciwko jądrowej opcji).
Autor: Edwin Bendyk, Atom poza kontrolą, krytykapolityczna.pl, 15 września 2011